2 grudnia dla niektórych uczniów klas 8 rozpoczął się bardzo wcześnie. O godz. 4:45 niewyspani choć bardzo podekscytowani spotkaliśmy się na lotnisku z panią Eweliną Owczarską, która zaopiekowała się nami podczas podróży do Brukseli. Już na samym początku tego intensywnego dnia, krótką noc wynagrodził nam przepiękny wschód słońca, który mogliśmy zobaczyć z samolotu.
Po wylądowaniu i dotarciu do samej Brukseli pierwsze kroki skierowaliśmy do katedry świętej Guduli i świętego Michała. We wspaniały sposób łączy ona w sobie styl romański, gotycki, a nawet renesansowy. Nas szczególnie zachwyciła wystawa różnorodnych szopek bożonarodzeniowych, na której znaleźliśmy też polską reprezentację. Następnie, ciągle pod wrażeniem majestatycznego budynku, ruszyliśmy oglądać rynek starego miasta Grote Markt i znajdujący się na nim XV-wieczny ratusz miejski w stylu gotyckim. Z niego przeszliśmy do najbardziej słynnego pomnika w Brukseli - siusiającego chłopca. Związana z nim legenda mówi o tym, że maleńki chłopiec swoim czynem ugasił lonty armat, które atakowały Brukselę, przez co stał się bohaterem narodowym. W międzyczasie zatrzymaliśmy się, aby spróbować prawdziwych belgijskich frytek oraz dokonać pamiątkowych zakupów. Potem ruszyliśmy w drogę do Parlamentu Europejskiego, gdzie w stołówce czekał na nas obiad składający się między innymi z tradycyjnego gulaszu belgijskiego. Posileni mogliśmy przejść do Parlamentarium, które jest interaktywnym muzeum historii Parlamentu Europejskiego. Posługując się multimedialnymi przewodnikami mogliśmy zapoznać się ze światem Parlamentu Europejskiego, posłuchać wyjaśnień dotyczących współpracy europejskiej, sposobu pracy parlamentu i informacji na temat pracy posłów.
Mając sporą dawkę informacji o funkcjonowaniu Parlamentu Europejskiego wróciliśmy do budynku samego parlamentu, aby wysłuchać prelekcji i spotkać się
z posłem Adamem Bielanem. W czasie spotkania mogliśmy porozmawiać z panem posłem, zadawać mu pytania na temat jego pracy, czy sposobu w jaki można zostać posłem do europarlamentu. Dla niektórych był to szczególnie inspirujący czas. Później razem z panem Bielanem poszliśmy obejrzeć salę plenarną, na której odbywają się obrady oraz wykonać pamiątkowe fotografie.
Z Parlamentu wróciliśmy na starówkę, aby w najstarszej restauracji w Brukseli “Chez Leon”, skosztować przepysznych dań kuchni brukselskiej. Była to kolejna okazja do rozmowy z panem posłem i jego współpracownicami. Potem przeszliśmy jeszcze raz na rynek główny, gdzie obejrzeliśmy zjawiskowy pokaz świateł.
Po nim, w końcu, ruszyliśmy do hotelu, aby po kolejnej krótkiej nocy dojechać na lotnisko i wrócić do Warszawy.
Wyjazd do Brukseli był dla naszych ósmoklasistów wspaniałą okazją do poznania historii Europy, kultury innego kraju oraz lekcją doradztwa zawodowego. Od środka przyjrzeliśmy się pracy w Parlamencie Europejskim. Poznaliśmy ciekawych ludzie. Być może zainspirowaliśmy się na przyszłość. Na pewno poćwiczyliśmy języki obce. Był to niezapomniany czas, za który jesteśmy ogromnie wdzięczni i który jeszcze długo będziemy wspominać.
















