Misterium 2024

„Legenda o Dobrym Łotrze”

W sobotę 23 marca 2024 r. uczestniczyliśmy w niezwykłym wydarzeniu – klasy szóste wystąpiły z tradycyjnym misterium o Męce Pana Jezusa. Wychowawczynie - s. Eligia i p. Joanna Człapska wybrały i przygotowały z uczniami przepiękną opowieść pt. „Legenda o Dobrym Łotrze”. Wystąpili uczniowie klas 6a i 6b oraz gościnnie dwaj młodsi bracia szóstoklasistów - Ignacy i Kajetan – obaj uczniowie klas pierwszych. Aktorzy potrafili zaciekawić swoją grą, skupić publiczność na przekazywanej historii.

Scenariusz, dzieło niepokalanki, s. Anieli w przejmujący sposób odwołał się do wydarzeń z czasów ucieczki Świętej Rodziny do Egiptu. W pewien wyjątkowo chłodny dzień schronienia udziela uciekinierom żona zbója Natana. W swojej pieczarze na pustkowiu dzieli się z Miriam troskami (zgony czworga dzieci) i matczynym lękiem o życie tego jedynego syna, który jej pozostał i choruje. Nie wie nawet, kogo wpuściła do domu – kąpiel z małym Jezusem uzdrawia dziecko i przynosi promień nadziei do tego smutnego domu. Sam zbój też okazuje się zdolnym do wdzięczności – przyjmuje uciekinierów i zwraca im dary Trzech Mędrców, prosząc, aby złożyli ofiarę w świątyni w intencji jego rodziny. On tego nie zrobi, bo jego pieniądze zdobyte są nieuczciwie i ciąży na nich krew.

Po upływie trzydziestu lat Dyzma, który przejął profesję ojca, zostaje schwytany przez Rzymian i skazany na śmierć krzyżową za napady i rozboje. Pójdzie na krzyż w ten sam dzień co Jezus. To Dyzma okaże się Dobrym Łotrem, który zasłużył sobie na niebo „pięć minut przed śmiercią”, już w dniu egzekucji. Staje się pierwszym świętym, którego nazwał tak sam Jezus. Czy to stało się dzięki chwili łaski, jaką przeżyli niegdyś jego rodzice?

Ta historia budzi w publiczności refleksje i zachęca do drogi życia wspólnie z Jezusem (wzorem małego Dyzmy), do zawierzania trudności Maryi (wzorem Rebeki), do wdzięczności wobec Boga (wzorem Nachuma), wreszcie do aktów składania Bogu ofiary, która może kogoś uratować w najtrudniejszej chwili. Także po latach… Tymi refleksjami podzieliły się z zebranymi s. Warszyna i s. Leonarda, która przypomniała postać s. Anieli, autorki przepięknych scenariuszy teatralnych.

Przedstawienie z wielu powodów wzbudziło zachwyt zgromadzonych gości - rodzin młodych artystów, przyjaciół. Wspaniałe było wykonanie pieśni, pod kierunkiem pani Anny Skrzypek, uczniowie grali na rozmaitych instrumentach (gitara, kachon, pianino). Aktorzy potrafili zaciekawić swoją grą, skupić publiczność na przekazywanej historii. Na pochwałę zasłużyli dwaj najmłodsi aktorzy, którzy ciekawie zaprezentowali się na scenie. Niezwykle piękna była scenografia – panorama starożytnej Jerozolimy - wielkie dzieło pań - Agnieszki Szambelan i Weroniki Bucznej.

Słowa podziękowania wychowawczyniom wyrazili przedstawiciele rodziców. Młodzi artyści przyjęli wyrazy wdzięczności od s. Wawrzyny i s. Leonardy, a przybyły ks. Kamil zakończył wydarzenie wzajemną modlitwą pokoleń - rodziców i dzieci oraz błogosławieństwem.

Historia rodziny i samego Dobrego Łotra napełniła przybyłych nadzieją, że Jezus nigdy się człowiekiem nie brzydzi ani nie gorszy, a w każdej chwili życia przychodzi mu z pomocą.