Klasa 1a i 1c pojechały 8 listopada na wycieczkę do Powsina na farmę „Cztery Pory Roku”. Gospodarze serdecznie nas przywitali. W ogrzewanym namiocie zjedliśmy śniadanie. W czasie posiłku towarzyszył nam pies Czacza oraz indor, który uciekł z zagrody i liczył na poczęstunek.
Po śniadaniu i rozpoczęliśmy zajęcia. Z owoców i warzyw zrobiliśmy sok. Następnie na terenie farmy zwiedziliśmy zagrody ze zwierzętami. Poznaliśmy ich imiona i zwyczaje. Karmiliśmy kozy, owce, gęsi, ozdobne karasie oraz metrowego jesiotra przypominającego wyglądem rekina. Potem poszliśmy do obory. Tam podziwialiśmy wietnamskie świnki, króliki, świnki morskie, kwokę z kurczętami, złotego bażanta oraz przepiórki. Oglądaliśmy jaja ptaków hodowlanych. Dowiedzieliśmy się, jak żyją wszystkie zwierzęta na farmie, co jedzą, co piją, na czym polega ich pielęgnacja.
W programie mieliśmy warsztaty plastyczne oraz robienie przetworów. Wróciliśmy do karczmy. Tam na nas czekała gorąca, pyszna zupa pomidorowa. Z wielkim apetytem ją zjedliśmy.
Na zajęciach kulinarnych dowiedzieliśmy się jak przechowuje się warzywa i owoce na zimę. Czym jest pasteryzacja, a także jak zmieścić dynię w słoiku. Wszyscy uczniowie zawekowali samodzielnie pikle na zimę i zabrali je do domu.
Na warsztatach plastycznych dzieci zrobiły kolorowe cudaki z ziemniaków. Potem zjadły pyszne, pieczone na ognisku kiełbaski. Zmęczeni wróciliśmy do szkoły.
Mimo deszczowej pogody była to fantastyczna wycieczka, podczas której dzieci wiele nauczyły się i zobaczyły.