Dzień owiany wielką tajemnicą, a najbardziej zainteresowani, którzy dołączyli do grupy P w tym roku szkolnym – na ten dzień czekali od września. Tak zwane „chrzciny” – przyjęcie do grupy. Po zdaniu testu na odwagę oraz znajomość zawołania „Grupa P jest the best, bo tak było i tak jest” uzyskali tytuł pełnoprawnego pielgrzymowicza.
Spotkanie rozpoczęła wspólna modlitwa w kaplicy. Potem kandydaci pojedynczo podchodzili do zdawania testu przed ogromną komisją zaprawionych już pielgrzymowiczów. Udało się wszystkim, rodzinka powiększona. Jeszcze życzenia dla Rani i pyszne ciasto urodzinowe, które sama dla nas przygotowała.